Czy masaż sportowy przeznaczony jest wyłącznie dla sportowców?

Czasami od osób intensywnie trenujących daną dziedzinę sportową można usłyszeć, że regularnie korzystają one z masaży sportowych. Nie zawsze są one wynikiem kontuzji i elementem rehabilitacji. Czasami sportowcy decydują się na nie profilaktycznie, aby do typowych dla danej dziedziny urazów nie dopuścić. Czy osoby uprawiające sport amatorsko również powinny korzystać z masaży sportowych? Czym masaż sportowy różni się od klasycznego? Sprawdźmy!

Masaż klasyczny a sportowy: różnice

Oba rodzaje masaży są do siebie bardzo podobne: polegają na ugniataniu, rozcieraniu, oklepywaniu i głaskaniu określonych partii mięśni. Ruchy masażysty mają za zadanie je rozluźnić, przy okazji poprawiając pracę ścięgien, więzadeł oraz przepływ krwi. W dłuższej perspektywie osoba korzystająca z masaży może liczyć na lepsze samopoczucie, zmniejszenie różnorodnych dolegliwości bólowych, a nawet szybszą rehabilitację po kontuzjach. Gdzie więc tkwi różnica pomiędzy masażem klasycznym a sportowym? W sile nacisku. Masaż sportowy jest o wiele mocniejszy, a momentami może nawet wydawać się bolesny!

Dla kogo odpowiedni jest masaż sportowy?

Dlaczego więc sportowcy decydują się na taki dyskomfort? Z prostego powodu. Masaż sportowy jest niezwykle skuteczny. Pomaga stymulować nawet głębokie tkanki, dzięki czemu stają się odporniejsze na urazy. Grupa mięśni, nad którą pracuje masażysta, jest też lepiej ukrwiona, a przez to lepiej odżywiona, może więc szybciej się regenerować. Masaże sportowe są zbawienne zwłaszcza po intensywnych treningach.

Z masaży sportowych powinni jednak korzystać tylko naprawdę aktywni sportowcy – innym osobom zaleca się masaż klasyczny. Odradza się go sportowcom z chorobami ciśnienia, infekcjami i zmianami nowotworowymi. Przeciwwskazaniem jest też ciąża.